April 7, 2013

Nowy wygląd bloga.

Cześć wszystkim. Jakiś czas już mnie tutaj nie było. Chwilowo nie mam żadnych nowych zdjęć. Ale może to i dobrze, przynajmniej nadrobię zaległości w starych. Nie mam właściwie nic sensownego do powiedzenia, po prostu chcę zakryć poprzednią notkę, która się potwornie "rozjechała" po zmianie wyglądu bloga, a nie chce mi się jej poprawiać; za dużo roboty~ XD" Zmienił się jak widać nie tylko szablon ale i sama nazwa bloga wraz z adresem. Najpewniej będzie to z początku spory problem, wiele osób zna mojego bloga pod poprzednim adresem (ami-de-dieu). Ale trudno, tamta nazwa zaczęła mnie irytować ze względu na spacje, i powoli ze względu na tłumaczenie.. Ehehehehe.


I jeden z moich ostatnio ulubionych makijaży. Wyrazisty jednak niezbyt mocny. I naprawdę banalny jeśli chodzi o wykonanie, przynajmniej dla mnie.


I teraz bardzo szybki tutorial, ukazany aż na jednym zdjęciu. Nie robiłem od dawna tutoriali, wiem. Aczkolwiek mam jeden na telefonie (zdjęcia) i dodam go przy okazji następnej notki. Przy tym makijażu nie zakładałem, że go zrobię, ale wyszło jak wyszło. 


1. Zakładamy oczywiście soczewki, nakładamy bazę pod cienie, ew. używamy tylko podkładu na powieki.
2. W miejscach zaznaczonych przerywaną czarną linią nakładamy biały, najlepiej błyszczący cień. Możemy także użyć kredki, choć moim zdaniem cień nadaje się do tego znacznie lepiej.
3. Rysujemy eyelinerem kreskę (tak jak zaznaczono przerywaną czerwoną linią) od kącika wewnętrznego do zewnętrznego. NIE, NIE PRZECIĄGAMY kreski w zewnętrznym i wewnętrznym kąciku oka. Ma kończyć się tak, jak na powyższych zdjęciach.
4. W miejscach zaznaczonych na zielono nakładamy brązowy cień. Na górnej powiece w jej załamaniu, na dolnej jak widać.
5. Przyklejamy sztuczne rzęsy. TYLKO GÓRNE. 
6. W miejscu, gdzie narysowana jest biała przerywana linia malujemy linię wodną kredką / eyelinerem.
7. Tuszujemy górne i dolne rzęsy. I koniec. :3


Powyżej makeup Angeli z drugiego dnia Pyrkonu. Owszem, robiony przeze mnie, dlatego wstawiam. I właściwie to by było na tyle tej notki. Wiem doskonale, że się nie wysiliłem. W następnych notkach może postaram się jakoś bardziej. W tym miejscu chcę wam zaprosić na mojego >> nowego bloga << meow. Głównie o wszystkim i o niczym tam piszę, a zresztą, zobaczcie sami! Plus zachęcam do zadawania pytań na moim asku. No to na razie~

3 comments:

  1. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  2. Bardzo się tutaj zmieniło. Byłam zaskoczona, gdy weszłam na bloga. Będę musiała przyzwyczaić się do tego jak dla mnie czerwonego tła. :3

    ReplyDelete
  3. nominowałam Cie do LBA :3
    link do pytań: http://karin-world.blogspot.com/2013/04/liebster-blog-award.html

    ReplyDelete